To właśnie Trójjedyny Bóg, który pragnie zbawienia każdego stworzenia, stanowi źródło wszelkiej misji. Podobnie jak Ojciec posłał Syna na świat, tak i Jezus powołał kobiety i mężczyzn do dalszego głoszenia Dobrej Nowiny. My również jesteśmy świadome, że zostaliśmy posłane w mocy Ducha Świętego. Bóg w Trójcy Jedyny – będący wspólnotą i relacją, pełnią wzajemnego daru i przyjęcia – inspiruje nas, byśmy także w misji postrzegały relacje jako wzajemne obdarowywanie się i otwartość na drugiego człowieka.
Jako Siostry Misjonarki zdajemy sobie sprawę, że nie jesteśmy jedynie tymi, które niosą innym Bożą miłość – w każdej relacji i spotkaniu również my same jesteśmy obdarowywane. Niekiedy w zaskakujący sposób doświadczamy czegoś, co zbliża nas nie tylko do ludzi, ale i do Boga.
Wiara w tajemniczego, nieogarnionego Trójjedynego Boga chroni nas przed pokusą narzucania własnych wyobrażeń na temat Boga czy drugiego człowieka. Bóg, w swojej nieskończonej twórczości i otwartości, objawiający się w całym stworzeniu, potrafi nas wciąż na nowo zaskakiwać i przekraczać nasze ograniczone schematy myślenia.
Święty Arnold Janssen w centrum swego życia, świadectw i pism stawia Tajemnicę Trójjedynego Boga. W życiu moralnym i w duchowości świętego można dostrzec nieustanny rozwój myśli trynitarnej, który rozwija się stopniowo, a początek stanowi wyrażenie czci Sercu Jezusowemu. Trynitarny wymiar duchowości Założyciela widoczny jest w dziełach, które powołał do istnienia.
"(...) O TRÓJCY ŚWIĘTEJ PAMIĘTAĆ, JĄ WYGLĄDAĆ, MIŁOWAĆ, WSPOMINAĆ, KONTEMPLOWAĆ, NIĄ SIĘ ROZKOSZOWAĆ - KU TEMU CELOWI WSZYSTKO, CO ŻYJE, NIECH PODĄŻA".
"TRÓJCA PRZENAJŚWIĘTSZA JEST SŁOŃCEM NA NIEBIE, BA, WIĘCEJ. WSZYSTKIE ISTOTY OD NIEJ OTRZYMAŁY SWÓJ BYT I ŻYCIE. GÓRUJE ONA JEDNAK NIESKOŃCZENIE PONAD NIMI DZIĘKI SWEJ NIESKOŃCZONEJ PROSTOCIE, PIĘKNU I PEŁNI SWEGO BYTU".
ŚW. ARNOLD JANSSEN
Boga Ojca nasz Założyciel określa jako „korzeń Trójcy Świętej”. Od Niego, jako źródła, bierze swój początek Syn i Duch Święty. Ojciec Arnold jest urzeczony świętością i dobrocią Boga. Tę ojcowską miłość Boga pragnie szczególnie zaakcentować i czyni to w sposób uroczysty w święto Bożego Narodzenia. Uroczystość ta jest dla Założyciela świętem Boga Ojca, ponieważ to Bóg Ojciec postanowił zbawić człowieka i posłał na ziemię swego Syna. W celu uczczenia ojcowskiej miłości Boga św. Arnold zachęca członków swego Zgromadzenia, by stawali wobec Boga Ojca w postawie dziecka, i to nie tylko w poczuciu czci, ale w miłości i pobożności, odwzajemniając tę miłość. Postawa miłości powinna wyrażać się w posłuszeństwie Bogu oraz we współpracy z Synem i Duchem Świętym w szerzeniu czci Ojca.
Założyciel pragnie, by imię Boga Ojca było wszędzie znane i czczone, oraz by każdy człowiek miał dostęp do Jego Królestwa. W ten sposób zbawcza wola Boga Ojca może być zrealizowana w świecie.
"DZIĘKUJEMY BOGU OJCU, ŻE STWORZYŁ NAS NA SWOJE PODOBIEŃSTWO (...)".
św. Arnold Janssen
Naśladowanie Jezusa to proces głębokiego przyswajania Jego życia, wartości, postaw oraz drogi, którą kroczył. To także zjednoczenie się z Nim poprzez nawrócenie, przemianę serca i stawanie się nowym człowiekiem w Chrystusie. Jezus ukazuje nam, jak może wyglądać spełnione życie. To właśnie dzięki Niemu staje się jasne, że „życie w pełni” (por. Łk 10,10) jest obietnicą dostępną dla każdego – zarówno dla ludzi, jak i całego stworzenia – i to nie tylko w doczesności, lecz przede wszystkim po śmierci. Żyjąc w zjednoczeniu z Nim, mamy udział w tym życiu
Kroczenie za Jezusem jest ściśle powiązane z otwartością na Słowo Boże. Zgłębianie tego, co mówi się o Jezusie, przybliża nas do Jego tajemnicy, ponieważ to On sam jest Słowem – wyrazem Boga, który pragnie przemawiać do najgłębszych zakamarków naszego serca. Od początku istnienia zgromadzeń w Steylu, słuchanie Słowa Bożego miało centralne znaczenie. Dowodem tego jest już sama nazwa pierwszej wspólnoty męskiej założonej przez Arnolda Janssena – „Stowarzyszenie Słowa Bożego”.
My, Siostry Misjonarki, jesteśmy powołane w imię Ducha Świętego, który objawia nam Boże Słowo. Tylko dzięki Jego działaniu jesteśmy w stanie je zrozumieć i według niego żyć. Jako misjonarki pragniemy nieustannie otwierać się na Słowo Boże i coraz pełniej dostosowywać do niego nasze życie. W ten sposób możemy świadczyć o Ewangelii nie tylko słowami, lecz całym naszym życiem – jako autentyczni świadkowie i głosiciele Dobrej Nowiny.
"Wcielone Słowo Boże żyło poprzez Serce Jezusowe w naszych sercach, by nasze serca mogły poprzez Ducha Świętego stać się godnym mieszkaniem Boga w Trójcy Jedynego".
św. Arnold Janssen
Już samo założenie Zgromadzenia i dedykowanie go na cześć Trzeciej Osoby Boskiej wyraża głębokie przekonanie Założyciela o roli Ducha Świętego w dziele zbawienia. Zgromadzenie Misyjne Sióstr Służebnic Ducha Świętego w sposób szczególny czci Ducha Świętego, tę „zaniedbaną Osobę Boską”, jak to określał Założyciel, i jednocześnie wynagradza za grzechy popełniane przeciwko Niemu.
Pragnieniem Ducha Świętego jest przekształcanie nas, przenikanie naszej modlitwy i działanie do uzdalniania nas do poświęcenia siebie i wyciśnięcia swojego znamienia w naszych wspólnotach. Od naszej otwartości na Jego działanie zależy świadectwo Jego obecności, jakie damy w świecie.
Naszym zadaniem jest przyczynianie się do tego, by przez Światłość Słowa i Ducha Łaski wszystkie narody zostały wyzwolone z ciemności grzechu i nocy niewiary i znalazły drogę do zbawienia.
Codziennie śpiewamy hymn do Ducha Świętego Veni Creator i sekwencje Veni Sancte Spiritus są szczególnym sposobem przyzywania Jego obecności i daru łasku. Zgodnie z życzeniem Matki Józefy, drugiej współzałożycielki Zgromadzenia, wezwanie Veni Sancte Spiritus winno być oddechem duszy siostry misyjnej. SIostry są posłane, aby miłość Ojca, rozlaną w sercach przez Ducha Świętego, przekazywać ludziom na wzór samego Jezusa Chrystusa, w sposób odpowiadający naturze kobiety. Miłość ta winna odzwierciedlać troskę Jezusa Chrystusa o zbawienie dusz. Duch Święty umacnia nadzieję na dokonanie dzieła misyjnego i daje siłę do jego realizacji.
"Celem szczegółowym całego Zgromadzenia jest: umiłowanie, uwielbianie i wysławianie Ducha Świętego, jako Ojca miłości i Dawcę darów oraz gorliwość w szerzeniu Jego miłości i czci wśród innych".
Konst. SSpS 1984, Prolog.
Ewangelie zawierają liczne wskazania Jezusa dotyczące tego, jak prowadzić życie pełne sensu w relacji z Bogiem i innymi ludźmi. Jezus zachęca m.in. do okazywania miłosierdzia, gotowości do przebaczenia, a nawet do miłości wobec nieprzyjaciół.
Szczególne znaczenie zyskały trzy ewangeliczne rady: ubóstwo, posłuszeństwo i czystość – które, choć odnoszą się do wszystkich wierzących, w życiu konsekrowanym przybierają specyficzną, bardziej radykalną formę. Te trzy rady odzwierciedlają sposób życia Jezusa i stanowią duchowy fundament życia zakonnego.
Realizacja poszczególnych ślubów jest znakiem całkowitego oddania się Trójjedynemu Bogu, na wzór Jezusa Chrystusa, w mocy Ducha Świętego.
Dążenie do życia według tych wartości pomaga stopniowo coraz lepiej poznawać Jezusa i przyjmować Jego sposób istnienia jako własny. Ubóstwo, posłuszeństwo i czystość są ze sobą ściśle powiązane i wzajemnie się dopełniają. Dla nas, sióstr, przybierają one formę potrójnego ślubu, który składamy podczas profesji zakonnej. To właśnie ta droga pełnego oddania się Bogu prowadzi nas do doświadczenia życia w pełni – życia „w obfitości”, które obiecał Chrystus.
"Umiłowane przez Ojca, posłane przez Chrystusa, napełnione mocą Ducha Świętego, naszą posługę misjonarską realizujemy w powołaniu zakonnym. Duch rad ewangelicznych przenika naszą misjonarską działalność, zaś nakaz misyjny ożywia modlitwę, wspólnotę i nasze życie ślubami".
Konst. SSpS 1984, 122.