Wakacje z Bezdomnymi
Wakacje to szczególny czas odpoczynku, nabierania nowych sił i ładowania naszych wewnętrznych akumulatorów na kolejny rok.
W Domu Nadziei czyli Dziennym Centrum Pomocy Osobom Bezdomnym, Ubogim i Potrzebującym w Opolu, po całorocznej wytężonej pracy i zaangażowaniu zarówno pracowników, wolontariuszy jak i osób w kryzysie bezdomności, też przyszedł czas na zasłużony odpoczynek i chwile relaksu.
Zapragnęliśmy aktywnie spędzić czas z naszymi podopiecznymi. Ogłosiliśmy zbiórkę rowerów, która przerosła nasze oczekiwania. W niecały tydzień udało się zebrać ponad 30 rowerów dla naszych potrzebujących. Dzięki temu mogliśmy wyruszyć na rowerowe szlaki naszej pięknej opolszczyzny.
Pierwszy wyjazd zorganizowaliśmy na pobliską wyspę Bolko w Opolu, gdzie urządziliśmy wspólne grillowanie. Widząc dobrą kondycję naszych podopiecznych, następny wyjazd był już nieco dalej. Wspólnie pojechaliśmy do Turawy nad jezioro. Piękna trasa przez las a potem pobyt na plaży pokazały nam jak owocne i budujące są te nasze wspólne wyjazdy, które bardzo scaliły naszą wspólnotę i umocniły nasze wzajemne relacje.
Kolejny wyjazd był już typowo rekreacyjny. Pojechaliśmy autokarem do Kolonowskiego, gdzie parafianie wraz z ks. Proboszczem bardzo gościnnie nas przyjęli. Po wspólnej eucharystii i poczęstunku , udaliśmy się na spływ kajakowy po Małej Panwi. Kilka godzin na łonie natury
niejednemu z naszych potrzebujących pozwoliło choć na chwilę zapomnieć o trudnej rzeczywistości.
Następnie przyszedł czas na kolejne wyzwanie – piesza pielgrzymka opolska na Jasną Górę. W ponad 20-to osobowej grupie wyruszyliśmy na pielgrzymkowy szlak w niebieskiej 1 z parafią katedralną, a następnie już w większej grupie, pojechaliśmy na uroczystą mszę św. kończącą 45 pielgrzymkę diecezji opolskiej na Jasną górę.
Na zakończenie wakacyjnego czasu wybraliśmy się wraz z naszym biskupem Andrzejem Czają na rowerową pielgrzymkę do Kamienia Śl. do sanktuarium św. Jacka. Była wspólna eucharystia , zwiedzanie zamku a potem uroczysty obiad . Może jeszcze jesień pozwoli nam na jakiś wypad w góry… bo wiemy już, że dobrze nam razem spędzać wolny czas.
s.Aldona Skrzypiec SSpS